traf pisze: ↑03 lutego 2019, 20:18
Mamy przykłady z Islandii,
Chętnie poczytam przykład islandzki.
Jazda na deficycie to standard na poziomie państw.
Takie coś generuje rozwój gospodarczy i tym samym wzrost podatków.
Nie zawsze się to udaje, ale tak ministrowie finansów kombinują.
Podam klasyczny przykład, poruszany w innych dyskusjach;
USA po latach wielkiego kryzysu nie powinny się podźwignąć do roli światowego hegemona.
Jednak było ich stać na sfinansowanie Lend Leace, UNRRA i Planu Marschala.
Japonia ma obecnie 4 razy większy deficyt budżetu niż Polska i jakoś funkcjonuje.
[mention]Krzysiek[/mention]
Portal Gazeta PL to właśnie to samo, co Wyborcza.
Ten sam nadawca.
Nawiasem;
Dobrze że wreszcie coś konkretnego piszesz.