Raczej to samo, co wiedza laika na temat oświaty. Gdybyś była chociaż trochę zorientowana, to wiedziałabyś co to takiego technologia żywienia. Sądząc po Twoich komentarzach nie masz zielonego pojęcia.
Powrót do starego systemu nauczania
Re: Powrót do starego systemu nauczania
Jestem nauczycielką z wykształcenia.
Nie podoba mi się określenie "świńska górka", bo dzieci to nie wieprzowina.
Już wcześniej tu napisałam, że może być problem,( choć nie musi). Za rok, do liceów, techników,itp.
trafią pierwsi absolwenci ośmioklasowych podstawówek, jak i ostatni absolwenci gimnazjów.
Szkoła z gumy nie jest, i być może ( chociaż też nie musi), nie każde dziecko dostanie się do wymarzonego liceum.
Nie podoba mi się określenie "świńska górka", bo dzieci to nie wieprzowina.
Już wcześniej tu napisałam, że może być problem,( choć nie musi). Za rok, do liceów, techników,itp.
trafią pierwsi absolwenci ośmioklasowych podstawówek, jak i ostatni absolwenci gimnazjów.
Szkoła z gumy nie jest, i być może ( chociaż też nie musi), nie każde dziecko dostanie się do wymarzonego liceum.
0
Re: Powrót do starego systemu nauczania
Sorry [mention]Ania[/mention]
Tak się mi skojarzyło.
Jest rok czasu, aby sobie z tym problemem poradzić.
Tak się mi skojarzyło.
Jest rok czasu, aby sobie z tym problemem poradzić.
0
Re: Powrót do starego systemu nauczania
A co do cholery ma się technologia żywienia do tego tematu???? A gotuj sobie co tam chcesz i jak chcesz......
A jak będziesz miała dzieci w szkole i problem nauczania realnie dotknie ciebie, to pogadamy.....

Re: Powrót do starego systemu nauczania
Po za tym może być chyba problem z poziomem wiedzy......Ania pisze: ↑03 września 2018, 08:02 Jestem nauczycielką z wykształcenia.
Nie podoba mi się określenie "świńska górka", bo dzieci to nie wieprzowina.
Już wcześniej tu napisałam, że może być problem,( choć nie musi). Za rok, do liceów, techników,itp.
trafią pierwsi absolwenci ośmioklasowych podstawówek, jak i ostatni absolwenci gimnazjów.
Szkoła z gumy nie jest, i być może ( chociaż też nie musi), nie każde dziecko dostanie się do wymarzonego liceum.


0
Re: Powrót do starego systemu nauczania
Żabula pisze: ↑03 września 2018, 17:14Po za tym może być chyba problem z poziomem wiedzy......Ania pisze: ↑03 września 2018, 08:02 Jestem nauczycielką z wykształcenia.
Nie podoba mi się określenie "świńska górka", bo dzieci to nie wieprzowina.
Już wcześniej tu napisałam, że może być problem,( choć nie musi). Za rok, do liceów, techników,itp.
trafią pierwsi absolwenci ośmioklasowych podstawówek, jak i ostatni absolwenci gimnazjów.
Szkoła z gumy nie jest, i być może ( chociaż też nie musi), nie każde dziecko dostanie się do wymarzonego liceum.![]()
![]()
Chodzi o inne podstawy programowe, tak tu może być problem.
Może to zbytni mój optymizm w zdolności dzieci, wierzę że sobie poradzą.
0
Re: Powrót do starego systemu nauczania
Najtrudniej będzie miał zapewne ten rocznik ''przełomowy".....Ania pisze: ↑03 września 2018, 17:21Żabula pisze: ↑03 września 2018, 17:14Po za tym może być chyba problem z poziomem wiedzy......Ania pisze: ↑03 września 2018, 08:02 Jestem nauczycielką z wykształcenia.
Nie podoba mi się określenie "świńska górka", bo dzieci to nie wieprzowina.
Już wcześniej tu napisałam, że może być problem,( choć nie musi). Za rok, do liceów, techników,itp.
trafią pierwsi absolwenci ośmioklasowych podstawówek, jak i ostatni absolwenci gimnazjów.
Szkoła z gumy nie jest, i być może ( chociaż też nie musi), nie każde dziecko dostanie się do wymarzonego liceum.![]()
![]()
Chodzi o inne podstawy programowe, tak tu może być problem.
Może to zbytni mój optymizm w zdolności dzieci, wierzę że sobie poradzą.
U nas w mieście jedno z gimnazjów przemianowało się na szkołę podstawową.....Część nauczycieli została również ''przemianowana"...... I niby wszystko ok, ale dzieciaki które w poprzednich klasach podstawówki były szóstkowe, teraz ledwo wyciągały na trójki......
Jeśli to pójdzie w druga stronę, to może być słabo......
1
1

Re: Powrót do starego systemu nauczania
Re: Powrót do starego systemu nauczania
Powrót do ośmioklasowych podstawówek i likwidacja gimnazjów jest tak samo bezsensowna jak i ich (gimnazjów) utworzenie.No bo czy od tych zmian polskie dzieci młodzież, mają więcej wiedzy w głowach,a może ,czy są bardziej zaradne życiowo ?
W polskich szkołach nie uczy się tego czego powinno się uczyć.I to jest podstawowy problem szkolnictwa w Polsce.
W polskich szkołach nie uczy się tego czego powinno się uczyć.I to jest podstawowy problem szkolnictwa w Polsce.
0